Spotkałam sie wczoraj z M. Ach... nic sobie nie wyjaśniliśmy, nawet nie miałam ochoty z nim gadać, to dla mnie za wcześnie.
Boże! Zepsułam to!
Czemu ja jestem taką kretynką?? Jezu, ja Go naprawdę kocham... nie potrafię żyć bez Niego, nawet nie chcę. Sama już nie wiem kto kogo mocniej zranił Najgorsze jest to że ja sama nie mogę tego naprawić. On chciał to wszystko odkręcić ale... boję się że kolejny raz mnie skrzywdzi.
Smutne miał wczoraj oczy;( Powiedział że w piątek wyjeżdża... nie wiem nawet na jak długo. Znowu zostanę tu sama. Całkiem sama. I dobrze, nie mam ochoty nikogo widzieć ani z nikim gadać. Chcę zostać sam na sam ze swoim cierpieniem...
Wracam zaraz do łóżka, tam jest mi dobrze...

Imię:


Wyświetlaj emotikony w komentarzu

Lista emotikonów


Tak napisali inni:
22.01.2005 :: 14:12 :: alx87.neoplus.adsl.tpnet.pl

gabi1995

zglos sie do konkursu na ,,naj blogaroku2005' Zapraszam serdecznie www.gabi1995.talk.pl
20.01.2005 :: 17:32 :: akx18.neoplus.adsl.tpnet.pl

gabrysiaaaa



zglos sie do konkursu na ,,Naj bloga roku 2005'Masz duze szanse
www.gabrysiaaaa.talk.pl
Serdecznie zapraszam!!!
20.01.2005 :: 15:10 :: rtr.straszyn.jpk.pl

nastka

interesujacy blogasek bardzo ciesze sie ze tu wpadnlam mam nadzieje ze i ty odzwiedzisz mnie www.nastka.talk.pl
pozdro for you
powodzonka w ulepszaniu ... <buziak>
niesmuc sie

Talk.pl :: Wróć